Książka Wzgórze Snów

W książce Wzgórze Snów właśnie zaczynają się wakacje. Kostka, Aleks i Gucio są przekonani, że spędzą je z rodzicami na Lanzarote, niestety nastąpiła zmiana planów - przed dziećmi roztoczyła się perspektywa mało ciekawych wakacji z dziadkami w starym kamperze..

Recenzja książki Wzgórze Snów

I teraz tak - totalnie nie przypadł mi do gustu początek tej książki. Nie polubiłam się z mamą Kostki, wydała mi się bardzo oziębłą i niemiłą osobą. Obwinia córkę o to, że szczeka ich pies. No i ta nagła zmiana planów, kiedy to dzieci są przekonane że lecą na rodzinne wakacje - rodzice postanowili, że jednak nie polecą. Że chcą oni spędzić czas na Lanzarote sam na sam, w końcu mają rocznicę ślubu i im się należy, a dzieci odwiedzą z babcią i dziadkiem Międzyzdroje. Jak tak można? Zupełnie tego nie rozumiem.

TU sprawdź gdzie książka dostępna jest najtaniej.

Ale kiedy już dzieci na wakacje pojechały i to nie nad morze, bo dziadkowie zmienili plany, zaczęła się przygoda! Pełna niezwykłości, tajemniczych wydarzeń, nie z tego świata. Cieszę się, że dałam szansę tej książce i czytałam dalej mimo kiepsko odebranego przeze mnie początku, bo całkiem dobrze się bawiłam przy lekturze, a świat wykreowany w książce oczarował..

---

Wpis w ramach współpracy z wydawnictwem Harper Kids.

Linki do Ceneo są linkami afiliacyjnymi.

Powiązane: czytam bo lubię książka wydawnictwo Harper Kids