Mali Bogowie: Łzy Meduzy

Mali Bogowie doczekali się dziewiątego tomu! Tajemniczy tytuł Łzy Meduzy co nieco nam zdradza cóż to się w nim pojawi, ale jak zawsze nie do końca... Chodźcie z nami w podróż do starożytności!

Recenzja komiksu Mali Bogowie tom 9: Łzy Meduzy

Na wstępie warto zaznaczyć, że będzie do podróż do bardzo zamierzchłych czasów, bo aż do dzieciństwa greckich bogów. Przygotujcie się na dużą dawkę humoru! Ich perypetie rzadko kiedy idą po ich myśli, często coś się wydarza czego nikt nie przewidział i jest po prostu całkiem zabawnie.

Przygoda w dziewiątym tomie rozpoczyna się od wizyty u Meduzy, która zamienia ludzi w kamień. Wystarczy spojrzeć jej w oczy, by skamienieć na dobre.. Kiedy Taurusek z Heraklesem trafili na kolejny posąg, ten pierwszy postanowił wziąć sprawy w swoje ręce i rozmówić się z Meduzą, czym doprowadził ją do płaczu. Meduzę męczy to, że gdziekolwiek spojrzy, tam ktoś staje się kamieniem. Nikt jednak nie przewidział, że wywiąże się takie nieporozumienie...

TUTAJ sprawdzisz gdzie komiks kupić można najtaniej.

I to właśnie Meduza jest jednym z głównym bohaterów dziewiątego tomu. Pojawia się u boku Tauruska i innych małych bogów praktycznie przez cały komiks, a z humorystycznych ilustracji jak zwykle zresztą można odczytać szeroki wachlarz emocji i odczuć postaci. Wyrazistość przekazu to jest to, co charakteryzuje tę serię.

---

Wpis w ramach współpracy z wydawnictwem Egmont.

Linki do Ceneo są linkami afiliacyjnymi.