Recenzja gry Orzeszki ze ścieżki

Orzeszki ze ścieżki to kafelkowa gra rodzinna przeznaczona dla 2-4 graczy w wieku 8+ z piękną, leśną grafiką.

Recenzja gry Orzeszki ze ścieżki

Celem gry jest zdobycie jak największej ilości punktów, które to gromadzimy rozmieszczając w naszych lasach zwierzęce norki i ścieżki z przysmakami, by mogły one zgromadzić zapasy na zimę. Na początku każdy gracz dostaje losową kartę ze zwierzęciem i rozpoczyna budowanie swojego leśnego obszaru - musi on mieć wymiar 4x4 więc będzie się składał z szesnastu kart.

TUTAJ sprawdzisz gdzie grę kupić można najtaniej.

Po kolei każdy gracz, zaczynając od tego który posiada koguta, bierze jedną z odkrytych kart i dokłada do swojego lasu. Zależnie od tego spod którego pola kartę weźmie - może stać się posiadaczem koguta i w następnej turze rozpoczynać grę, albo wziąć kroplę wody i zwiększyć wartość wybranego przez siebie przysmaku, lub też wziąć znacznik norki i powiększyć spiżarnię. Każde zwierzę ma bowiem określoną z góry pojemność swojego domku i smakołyki które lubi. Ale wędrując po leśnych ścieżkach, zwierzak ten zabierać będzie wszystkie napotkane po drodze smakołyki, nawet te za które punktów nie ma - trzeba więc rozważnie dokładać ścieżki w swoim zagajniku.

Orzeszki ze ścieżki to przepiękna gra. Zachwyciła nas wizualnie, ale też oczarowała mechaniką - moje dziewczyny tak się wciągnęły, że gramy codziennie kilka razy pod rząd. Niesamowicie podoba mi się jej jesienna grafika i trochę żałuję, że jest wiosna - bo zdecydowanie bardziej pasowałoby mi tutaj zdjęcie w naszym żółtym lesie a nie z zielenią w tle :)

Zobacz też mój film o grze:

---

Wpis w ramach współpracy z wydawnictwem Nasza Księgarnia.

Linki do Ceneo są linkami afiliacyjnymi.

Powiązane: gra gry planszowe wydawnictwo Nasza Księgarnia