Lulu i Nelson: Biała lwica

Seria Lulu i Nelson właśnie się zakończyła. Ostatni tom trylogii ukazał się pod skrzydłami wydawnictwa Egmont (jak poprzednie rzecz jasna) i przyniósł ze sobą lekki smutek..

Recenzja komiksu Lulu i Nelson tom 3 Biała Lwica

Seria ta porusza trudne tematy - rasizmu, wolności zwierząt. Pamiętacie jak się zaczęła? Kiedy to Lulu postanowiła udać się do Afryki, złapać lwy i wytresować je by mogły występować na arenie - tak, jak robili to jej rodzice przed tragicznym w skutkach pożarem? Wszystkie lwy wtedy zginęły. Mama dziewczynki też zmarła i mimo że oni wszyscy bardzo kochali zwierzęta którymi się opiekowali, to jednak niekoniecznie humanitarnie je przetrzymywali.

TUTAJ sprawdzisz aktualną cenę komiksu.

Lulu udała się do Afryki, w ślad za nią jej ojciec, który trafił do aresztu. Dziewczynka zamieszkała z prawniczką, która postanowiła jej pomóc. Kobieta walczy też o prawa czarnoskórych, które niestety w tamtym regionie są bardzo znikome. I to widać na kartach tej trylogii, bardzo wyraźnie zostało to tu opisane, czytelnik może się w stu procentach wczuć w sytuację czarnoskórych mieszkańców. Czy Lulu w końcu zrozumie, że nie może więzić zwierząt, że powinny one żyć na wolności..? Jak myślicie?

Nie będę wam zdradzać treści komiksu - przeczytajcie koniecznie. Jeżeli nie znacie serii, to koniecznie od pierwszego tomu. To pięknie zilustrowana, bardzo wartościowa trylogia.

---

Wpis w ramach współpracy z wydawnictwem Egmont.

Linki do Ceneo są linkami afiliacyjnymi.

Powiązane: komiks recenzja komiksu wydawnictwo Egmont