Siódmy i ósmy tom Serii Niefortunnych Zdarzeń to łącznie ponad pół tysiąca stron kolejnych, niezwykłych (często mało miłych) przygód osieroconego rodzeństwa.
Seria Niefortunnych Zdarzeń: Wredna wioska
Czy znacie powiedzenie, że aby wychować dziecko, potrzeba wioski? Zapewne pamiętacie z poprzednich części, że Wioletka, Klaus i Słoneczko po śmierci rodziców, zmagali się z brakiem opieki i tułali po świecie. Tym razem trafią do wioski, w której niestety nie czeka ich ani odrobina wytchnienia. W wiosce panoszą się straszne kruki, a gdy pojawia się wątek morderstwa - akcja nabiera jeszcze większego tempa..
Seria Niefortunnych Zdarzeń: Szkodliwy Szpital
Tym razem rodzeństwo po ucieczce z wrednej wioski, trafia do szpitala. Ale zanim tam trafiają, wiele czasu upłynie i trosk znów spadnie na ich młode główki, a wszystko przez Hrabiego Olafa, którego tak doskonale już znamy z poprzednich tomów i niezbyt chyba lubimy, prawda? Książka ta, jak i powyższa, trzyma w napięciu od początku do końca. Jest mrocznie, bywa trochę przerażająco, ale nie sposób się od czytania oderwać..
Nie znałam tej serii gdy wydawana była pierwszy raz wiele lat temu, cieszę się że mogę poznać ją dziś. Choć pewnie inaczej już na nią patrzę niż gdybym była w wieku docelowej grupy odbiorców, ale cieszy mnie niesamowicie każdy kolejny tom. A moja najstarsza córka tak się wciągnęła w Serię Niefortunnych Zdarzeń, że aż miło na to patrzeć.
---
Recenzja w ramach współpracy z wydawnictwem Harper Kids.
Linki do Ceneo są linkami afiliacyjnymi.
0 Comments: