Na placu budowy... pasą się krowy! to kolejna część kultowej serii książek od Naszej Księgarni, która zachwyca i młodszych i trochę starszych czytelników. Bajecznie kolorowe wnętrze i ciekawa opowieść z pojazdami budowlanymi w roli głównej, to jest to co przypadnie do gustu wielu małym czytelnikom.
Przygoda na farmie zaczyna się wiosną, kiedy to stopiły się resztki śniegu, a samochody budowlane zabierają się do pracy - trzeba odbudować podmytą przez ulewne deszcze drogę, przygotować ziemię na polach do obsiania i tudzież później zasiać ziarno, a w kolejce czekają zagrody zwierząt do uprzątnięcia i pilnowanie pól - podlewanie, nawożenie, by ostatecznie zebrać to, co urosło. W książce tej bardzo dużo się dzieje, a czytelnicy obserwują pracę maszyn budowlanych na farmie - ale nie tylko, bo będziemy śledzić też zmiany jakie się dzieją na polach w ciągu czterech pór roku.
Książka ma rymowany tekst, przez co bardzo wpada w ucho. Po kilku przeczytaniach jesteśmy już w stanie recytować niektóre fragmenty :) Ilustracje są zachwycające, przepiękne! A mnie zaskoczył format książki - to nasze pierwsze spotkanie z serią Na placu budowy i nie spodziewałam się, że to tak duże wydania. Jakoś myślałam, że to mniejsze książeczki.
Myślę, że to seria idealna nie tylko dla miłośników pojazdów budowlanych - historia jest bardzo lekka i przyjemna i ma edukacyjny charakter, gdyż poznajemy nie tylko pojazdy i ich rolę w pracy na budowie czy polu, ale też jak wyglądają prace polowe i co się dzieje na farmie.
---
Recenzja w ramach współpracy z wydawnictwem Nasza Księgarnia.
Linki do Ceneo są linkami afiliacyjnymi.
0 Comments: