Ryki Afryki to gra karciana Reinera Knizia i Piotra Sokołowskiego, duetu znanego już nam doskonale z gier Spór o Bór oraz W pył zwrot! To karcianka w klimacie afrykańskich zwierząt, która przysporzy wam ogrom emocji!
Recenzja gry:
W zestawie mamy karty, żetony i notes do zapisywania punktacji. Graficznie gra jest prawdziwym arcydziełem - zwierzęta, które stworzył tu pan Sokołowski, są absolutnie przepiękne! Gra ma proste zasady, a przeznaczona jest dla grupy wiekowej 8+ i dla co najmniej trzech, maksymalnie pięciu graczy.
Karty zwierząt mają określoną wartość - to jest to, na co będziemy zwracać uwagę przy ich wykładaniu. Tworzymy na środku stołu kolumny - każde zwierzę to osobna kolumna i dokładając do nich karty, będziemy zbierać żetony. Co istotne, nie ma przymusu brania żetonu z wizerunkiem dołożonego zwierzęcia: możemy dołożyć kartę słonia, a wziąć żeton lwa. Przed rozpoczęciem gry tasujemy karty i rozdajemy je pośród graczy, odkładając na bok dwie lub trzy, gdy gramy w mniej osób.
Wartość karty, która będzie na wierzchu kolumny na koniec gry, świadczy o wartości żetonów danego zwierzęcia. Jeśli ostatnią kartą w bizonach będzie ta o wartości 0, to wszystkie żetony przyjmują taką wartość. Dlatego obserwując to, co dzieje się w stole i karty jakie już zostały wyłożone, decydujemy jaki żeton weźmiemy - aby na koniec gry zdobyć jak najwięcej punktów.
Gra kończy się automatycznie, gdy któraś z osób dołoży szóstą kartę do kolumny. W tym miejscu gorąco zachęcam do obejrzenia filmu, który przygotowałam o grze - tam bardzo dokładnie pokazuję przykładową rozgrywkę i sposób liczenia punktów.
Ryki Afryki jest fantastyczną grą! Nigdy nie wiadomo, co się wydarzy i jak się zakończy dana runda, czy inni gracze wyzerują nam kolumnę z której mamy najwięcej żetonów, czy wręcz przeciwnie, uda nam się podbić wartość. To bardzo emocjonująca karcianka, przepięknie wykonana, z ciekawą mechaniką - przynosząca mnóstwo satysfakcji z rozgrywki.
Recenzja przy współpracy z wydawnictwem Muduko.
0 Comments: