Królicza Melodia to czwarty tom serii Opowieści z Bukowego Lasu, a drugi który powstał przy współpracy z autorem komiksów O czym szumią wierzby.
Recenzja komiksu:
Opowieść o rodzinie Rabatków, czyli gromadce małych królicząt, ich tacie i cioci Cyni. Co się stało z mamą, przeczytacie w tomie pierwszym. Nasze króliczki wybrały się do miasta celem zakupu jajek, których ciocia potrzebuje by przyrządzić naleśniki. Zauważą tam informację o konkursie muzycznym, w którym koniecznie chcą wziąć udział. Spotkają niestety też pewną bandę łobuziaków, za sprawą których będą mieć wypadek i wylądują w ogrodzie pana Patisona. A trzeba zaznaczyć, że pan Patison bardzo nie lubi gdy zakłóca się jego spokój, a jeszcze bardziej gdy ktoś próbuje wtargnąć do jego wspaniałego ogrodu pełnego pachnących warzyw, a Rabatki tam wylądują... i nie obędzie się bez szkód.
A co z konkursem? I ze zgrają Doremi Fasida? Czy króliczkom uda się stawić im czoła i wyjść z tego cało? Zdecydowanie będą musieli wykazać się nie lada odwagą!
Wspominałam już nieraz przy okazji opowiadania wam o poprzednich tomach, jaka to jest piękna seria. Zachwycam się ilustracjami z każdą kolejną książką tak samo mocno! Urocze, subtelne, delikatne. Jest to komiks należący do egmontowej serii Mój pierwszy komiks 5+ i z powodzeniem mogą go czytać początkujący czytelnicy, gdyż napisany został prostym językiem. Komiksy najlepiej czyta się samemu, ale nie ma przeciwwskazań by czytać je wspólnie. Spróbujcie koniecznie również z młodszymi dziećmi, bo to jest zupełnie inne czytelnicze doświadczenie, które warto dzieciom pokazać, od małego!
---
Recenzja przy współpracy z wydawnictwem Egmont.
0 Comments: