Pucio na wsi to nowość z fantastycznej serii dla najmłodszych czytelników, która liczy obecnie już nie tylko książki, ale też puzzle, gry, a nawet pluszową lalkę! Pucio to bohater uwielbiany przez dzieci. U nas też był, pięć lat temu o pierwszej książce Pucia co nieco wam tutaj opowiadałam, a dziś z przyjemnością odkryłam, że te książki sprawdzą się również u starszych dzieci niż myślałam.
Razem z Puciem i Misią odwiedzimy gospodarstwo pana Henryka, zajrzymy do stadniny pani Ewy, upieczemy sękacz na festyn i weźmiemy udział w przyjęciu. To oczywiście tylko maleńki fragment przygód, jakie czekają na nas w książce.
Przepiękne ilustracje są charakterystyczne dla serii, przemyślane w każdym szczególe. Z wiadomości od was wiem, że wasze dzieci je uwielbiają, ale i wam również bardzo się podobają. Ich subtelność cieszy oko, książkę nie tylko czyta się z przyjemnością, ale również ogląda.
Przyznam, że żyłam w przekonaniu że Pucio jest dla maluszków i bardzo miło się zaskoczyłam, gdy razem z Oli zasiadłyśmy do lektury i ona z radością wskazywała i opowiadała o kolejnych bohaterach opowieści.
0 Comments: