Strachociny: Niewesołe miasteczko to drugi tom serii z dreszczykiem, która przyprawiła o gęsią skórkę również mnie! Kocham takie książki, pamiętam jak będąc w wieku Martyny chciałam czytać straszne książki na potęgę - i tak mnie to cieszy, że dziś jest ich coraz więcej.
Gdy nazajutrz spotkali się pod bramami lunaparku, okazało się że nikogo poza nimi tam nie ma. Atrakcje spowite są mgłą, a mroczny klimat tam panujący czytelnicy odczuwają od pierwszych chwil...
Przyjaciele się rozdzielą. Każdy z nich uda się w innym kierunku, w inne miejsce tego tajemniczego miejsca trafi. Przyznam, że miałam całkiem spory dreszczyk emocji podczas czytania! Bo nie było wiadomo, co się wydarzy, jak to się skończy - oczywiście nic złego się nie dzieje, a cała historia ma dość niespodziewane, ale dobre zakończenie. Więc śmiało czytajcie!
Strachociny znalazły się na półce bestsellerów w księgarni TaniaKsiążka.pl - i to już mówi samo za siebie :)
0 Comments: