O fretce, która dała się porwać wiatrowi to piękna opowieść o życiu, którego nie warto przesiedzieć w domu. Wydawnictwo Wilga perełkę stworzyło. Cudeńko!
Pewnego razu do jej drzwi zapukał gołąb. Fretka bardzo nie chciała go wpuścić, ale on tak bardzo nalegał, bo był w niebezpieczeństwie. Silny wiatr utrudniał mu pracę, a trzeba zaznaczyć że gołąb był listonosze. I gdy przestało wiać, po prostu sobie poszedł - zapominając zabrać torbę. Gdy fretka spostrzegła leżącą torbę, postanowiła wyjść z domku za gołębiem - i właśnie wtedy porwał ją wiatr.
Wiatr niósł fretkę w odległe zakątki, gdzie spotykała i rozmawiała z najróżniejszymi zwierzętami. Fretka zaczęła odkrywać, jak niezwykły jest świat.
Niesamowita podróż fretki, w której wcale nie chciała brać udziału, pokazała jej jak wiele traci nie wychodząc z domu. To piękna opowieść...
0 Comments: