W ostatnim czasie niejednokrotnie opowiadałam o Kościach Opowieści wydawnictwa Rebel. Jest to tak kreatywna gra, że warto ją znać i z dziećmi wspólnie grać! Wersji też jest dużo, a w ostatnich dniach w sklepach pojawiła się absolutna nowość - Story Cubes Harry Potter!
Kości mają złote nadruki, są przepiękne! Błyszczą się i mienią przy turlaniu, robią absolutnie fantastyczne wrażenie. Mamy tu zarówno postacie, jak i przedmioty i akcje. I o ile potteromaniacy nie powinni mieć problemów z rozszyfrowaniem większości symboli, o tyle mniej siedzący w temacie gracze mogą popaść w kłopoty. Szkoda, że nie została dołączona kartka z objaśnieniem symboli, jak to miało miejsce w wersji Muminki, Batman czy Looney Tunes.
Opakowanie, czyli metalowa puszka, też różni się znacząco od poprzednich pojemniczków, w których każda kość miała swoje osobne miejsce. Tutaj wszystkie wrzucamy do puszki i nie ma żadnych przegródek. Nie jest to minus, nie ma wpływu na rozgrywkę, ale rzuciło mi się od razu w oczy po otwarciu i muszę o tym napisać :)
Kości są piękne, jestem zakochana w nich, te symbole, te postacie, mistrzostwo!
Jak grać w Story Cuber? Zasady są banalnie proste: bierzemy kości i rzucamy nimi. Z symboli, jakie wypadły, tworzymy opowieść. Możemy to robić samodzielnie, a możemy ze współgraczami po kolei dopowiadać dalszą część historii, dokładając przy tym oczywiście kość. To świetna kreatywna gra, niewiarygodnie pobudzająca wyobraźnię.
Co w tym wszystkim najlepsze - zestawów Story Cubes można używać naraz. Ile wersji chcemy, tyle bierzemy i jednocześnie nimi gramy. Czasami powstają niesamowite opowieści, jak Muminek idący z Hermioną nad rzekę, albo Batman zasuwający batmobilem z Harrym Potterem pilotującym go mapą Huncwotów... W Story Cubes ogranicza nas tylko wyobraźnia. Warto dać się jej ponieść!
0 Comments: