Roundforest oczarował mnie klimatem... Na grę zarezerwować trzeba sobie około godzinki. W trakcie tego czasu przebędziemy podróż przez niezwykły las. Będziemy spotykać postacie, zdobywać pieniądze i zbierać złote jabłka.
Tutaj sprawdzisz, gdzie kupić - klik.
Plansza jest za każdym razem inna. Zmienia się również w trakcie rozgrywki, bo będziemy obracać poszczególne jej elementy po zatrzymaniu się na nich. Nasza droga przez las nigdy więc nie będzie taka sama.
Jak grać w grę? Zachęcam do obejrzenia filmu, tam wszystko ze szczegółami opowiadam. Nie chcę pisać o zasadach w skrócie, bo nic z tego nie będzie :) Mamy plecaki, w których możemy nosić przedmioty, pieniądze i jabłka. Po zdobyciu trzech jabłek, zamieniamy je u Leśnego Ducha na szmaragdowy pierścień oznaczający zwycięstwo.
Przedmioty też możemy wymieniać, u Leśnej Wróżki. Czasami za dopłatą, czasami bez. Na pierwszy rzut oka widać, które przedmioty będą potrzebne do realizacji celów postaci (te z wykrzyknikiem), ale nie wszystkie możemy nieść w plecaku, bo mamy ograniczony udźwig.
Postacie są przyjazne, pomocne, albo wrogie. Odkrywając kartę możemy zdecydować, czy realizujemy cel tej postaci, czy nie. Ale wtedy ona leży obok nas i zanim zamienimy jabłka na szmaragd, musimy zrealizować cele znajdujących się przy nas postaci.
Roundforest to bardzo przyjemna gra rodzinna, przy której spędziłyśmy już niejedno popołudnie. Nie ma tutaj ogromnych emocji, a podróż przez las jest jednostajna - ale nie nudna.
Jeżeli szukacie spokojnej gry dla całej rodziny (ale nie poniżej ośmiu lat), to Roundforest może się sprawdzić.
0 Comments: