Gdzie jest Święty Mikołaj? to piąty tom serii kryminałów przedszkolnych wydawnictwa Dziwny Pomysł, tym razem w świątecznej odsłonie! To nasze pierwsze spotkanie z tymi przedszkolakami - czy udane..? Zapraszam na recenzję.
- Mamo, przeczytamy?
Oczywiście, przeczytałyśmy. Raz, drugi, trzeci...
- Ależ to jest fajne! A kupisz mi wszystkie?
Oliwka jeszcze nie wiedziała, że jakieś inne w ogóle są, a już chciała wszystkie czytać :) Polubiła przedszkolaki z Wroniego Gniazda i marzy o tym, żeby też zostać detektywem. Jak Leon i Livia.
Bo każdy tom serii to kryminalna zagadka, którą nasi mali detektywi rozwiązują. W Gdzie jest Święty Mikołaj? przyjdzie im się zmierzyć z zaginięciem czerwonego pana, który nie pojawił się w przedszkolu. Wraz z wychowawczynią dzieci poszły go szukać. Ale nie było go ani w toalecie, ani w szatni dorosłych, ani w świetlicy zwanej Kosmosem... Aż tu w pewnej chwili usłyszeli jakby cichutkie wołanie o pomoc. Co się stało Mikołajowi..?
Nie powiem! Nie zdradzę rozwiązania tej tajemniczej zagadki. Książka nie ma za dużo tekstu, jest niesamowicie fajnie zilustrowana no i oczywiście wciąga. A za drugim, piątym, dziesiątym razem wciąga tą moją małą czytelniczkę tak samo bardzo, przeżywa poszukiwania i oddycha z ulgą na końcu, mimo że wie już jak to się skończy :)
0 Comments: