Ubongo Extreme to jedna z kilku odmian tej gry, która na pewno zachwyci fanów serii, ale niekoniecznie nadaje się dla graczy rozpoczynających swoją przygodę z Ubongo. Dlaczego? Zapraszam na recenzję!
Recenzja filmowa:Ubongo Extreme to jedna z tańszych gier z serii Ubongo, dużo mniejsza niż wersja podstawowa, z mniejszą ilością elementów, ale w grze chodzi dokładnie o to samo - kto pierwszy zakryje puste pola na swojej planszy, ten wygrywa! W zestawie mamy cztery rodzaje dwustronnych kart i kolorowe kartoniki o różnych kształtach.
Na jednej ze stron widnieją trzy kartoniki, na drugiej cztery. O co chodzi? Te z mniejszą ilością kształtów są łatwiejsze. Te zdecydowanie polecam na początek i dla dzieci, które to mając co najmniej osiem lat, mogą w grę grać. My poziom trudności zawsze dostosowujemy do wieku współgraczy - grając z dziećmi, dzieci układają potrójne karty, a dorośli poczwórne. Jeżeli gramy w gronie dorosłych, wszyscy układamy tę samą stronę.
Jak grać, jak układać i wszystko, co musicie wiedzieć o grze - standardowo jest w filmie, do którego obejrzenia gorąco zachęcam! Tworzenie dla was materiałów video sprawia mi dużo radości, ale to ogrom pracy i czasu poświęconego na nagranie, montowanie... Doceńcie to proszę i zostawcie łapki w górę pod filmami :)
Kocham Ubongo miłością wielką. Każdą jedną edycję. Zdradzę, że mamy wszystkie! I to nie są nowości, mamy je już na prawdę długo i nie mam pojęcia, dlaczego jeszcze o nich nie opowiedziałam. Postanowiłam, że muszę to zmienić :) Standardowe Ubongo i w wersji Gry Do Plecaka pokazywałam na blogu, dziś jest czas na Extreme, a na naszym regale stoi jeszcze Ubongo 3d którego recenzję też nagram. Bo każde jedno warto znać, warto w nie grać, każde dostarcza zupełnie innych przeżyć. Emocje zawsze są takie same :)
Ubongo to logiczna gra, w której liczy się refleks - kto pierwszy ułoży, temu przypadnie największy przywilej (w tym wypadku zdobycie karty lub kart, jeżeli inni gracze nie ułożą w wyznaczonym czasie). Osoba, której pierwszej uda się zakryć swoimi kartonikami puste pola, woła Ubongo! i zaczyna odliczać do 20. W tym czasie pozostali próbują ułożyć swoje karty - ten, komu się uda zostawia sobie kartę która jest punktem. Gracze, którzy nie ułożyli - oddają swoje karty osobie, która jako pierwsza skończyła. Tym sposobem można zdobyć kilka punktów w rundzie!
Ubongo Extreme to niewielka, niepozorna, strasznie wciągająca i uzależniająca gra. Bardzo regrywalna i uwielbiana przez każdego, kto siada z nami do planszówkowego stołu! Niekoniecznie dla początkujących ubongowiczów, idealna dla wyjadaczy. Musicie choć raz się w niej sprawdzić! :)
0 Comments: