Recenzja filmowa:
Mewy to dwuosobowa gra karciana dla graczy powyżej 6 roku życia, która przeniesie nas na nadmorską plażę... Celem gry jest zdobycie jak największej ilości punktów. Za co dostajemy punkty? Za stawianie domków na plaży (zgodnie z zasadami), za muszelki i bursztyny, a także za sprzątanie plaży - osoba, która będzie mieć najwięcej butelek dostaje dodatkowe punkty! Niestety możemy je również tracić - przez mewy. Każda mewa minusuje naszą pulę o dwa punkty...
W zestawie mamy różne rodzaje kart: z domkami, z mewami, z pustą plażą i kamienistą. Są również żetony z muszelkami, bursztynami i butelkami.
Gra ma przepiękną szatę graficzną, bardzo wakacyjną, patrząc na te domki, na mewy, można wręcz poczuć się jakby się było nad morzem! :) Jak już wspomniałam, jest to gra dwuosobowa. Ale właściwie jak grać? Już wszystko tłumaczę...
Oddzielamy karty pustej plaży - one będą leżały odkryte w zasięgu ręki. Każdy gracz bierze po jednej takiej karcie i trzy z potasowanego stosu pozostałych kart. Zakryte żetony również powinny być tak, aby każdy ich dosięgnął. W każdej rundzie wykonujemy trzy ruchy - jedną kartę zostawiamy sobie, drugą przekazujemy przeciwnikowi, trzecią odkładamy na stos kart odrzuconych.
Każdy buduje swoją talię kart. Na stole przed sobą układamy karty plaży, stawiamy wakacyjne domki, a te urocze mewy będą nam przeszkadzać w swobodnym, spokojnym nadmorskim wypoczynku :) Karty mew z reguły podrzucamy przeciwnikowi, gorzej jeżeli trafią nam się aż trzy w jednym rozdaniu, wtedy nie ma wyjścia - jedna musi zawędrować do nas. Chyba że nie mamy wolnej karty plaży i nie mamy pod czym położyć mewy, wtedy odrzucamy ją i w zamian bierzemy kartę pustej plaży. Ale posiadane przez nas mewy nie skazują nas na porażkę, bo możemy je przepłoszyć za pomocą kamieni. A żetony te dostajemy za każdą odkrytą kamienistą plażę - tyle, ile widnieje na plaży kamieni, tyle żetonów bierzemy. Do przepłoszenia mewy potrzebne są dwa kamienie (odrzucamy je bez podglądania co się na nich znajduje), do karty z dwoma mewami - trzy kamienie. Zasady gry dokładnie tłumaczę w recenzji filmowej, więc gorąco zachęcam do jej obejrzenia - bowiem żaden opis nie przedstawi gry tak dobrze, jak wersja video :)
Na koniec gry podliczamy punkty za poprawnie ułożone domki, za muszelki, bursztyny, największą ilość butelek i odejmujemy punkty za mewy.
Mewy to niezwykle urocza gra! Mamy w niej odrobinę negatywnej interakcji, bo podrzucaniem przeciwnikowi mew można tylko zaszkodzić. Mimo wszystko to bardzo radosna karcianka dla dużych i małych, wprawia w dobry, wakacyjny nastrój :)
0 Comments: