Dupa Biskupa - Niesamowita karcianka!

Że uwielbiam grać w gry z dziewczynami, to wiecie. Ale jak bardzo lubię grać w karty, pewnie jeszcze nie wiecie. W bardziej dorosłe gry. Mamy swoją rodzinną tradycję - babskie wieczory przy kartach z mamą, babcią, siostrą. I do partyjek rozgrywanych w te nasze karciane wieczorki teraz dołączyła Dupa Biskupa. Ileż radości sprawiła mi ta gra! :)

 Recenzja filmowa:

Nie znałam gry Dupa Biskupa, nigdy wcześniej nie grałam, a tu się okazuje że jest to kultowa karcianka! Z przyjemnością więc wzięłam się za rozpakowywanie i sprawdzanie, na czym ta gra polega. Na wstępie zaznaczmy, że gra jest od 16 roku życia.

W pudełku są oczywiście karty. Kompletna talia kart, mimo że do gry Dupa Biskupa korzystamy z dziewiątek, dziesiątek, waletów, dam, królów, asów i jokerów - świetnie, że tutaj mamy całą talię bo dzięki temu można wykorzystać karty także do innych gier.

Przystępujemy do oglądania kart. I w tym momencie nie potrafiłam już ukryć radości - jakie one są cudowne, piękne, fantastyczne! Bawią mnie te ilustracje niesamowicie! Stworzył je pan Andrzej Mleczko i trzeba przyznać, że robią klimat. Nie sposób się nie uśmiechnąć na ich widok :)

O co chodzi w grze?
Potasowane karty rozdajemy pomiędzy wszystkich uczestników - oczywiście od 9 wzwyż. Każda osoba po kolei wykłada kartę na środek i należy wykonać polecenie, które jest do niej przypisane - na przykład zasalutować, powiedzieć Dzień Dobry Pani, powiedzieć Dupa Biskupa, wykonać przypisaną czynność... Osoba, która zrobi to ostatnia - zabiera kartę na koniec swojego stosu. Grę wygrywa gracz, który jako pierwszy pozbędzie się wszystkich swoich kart!

To gra na refleks, która ogromnie bawi. Zdecydowanie polecam! :)

Powiązane: dla nastolatka gra gry imprezowe gry rodzinne karty MDR