Najdroższy Banan Świata w szpiegowskiej książce dla dzieci

Najdroższy banan świata, czyli kto wykradł grę z komputera to drugi tom serii wydawnictwa Czarna Owca i szczerze mówiąc ucieszyłam się gdy odkryłam że jest to druga książka, z radością przeczytamy poprzednią! Najdroższy Banan strasznie nas wciągnął i nie możemy się doczekać, aż kupimy tom pierwszy.

 Videorecenzja:

Książkę czyta się jednym tchem - kiedy bierzemy ją w ręce, nie można jej odłożyć! Strasznie nas wciągnęła, byłyśmy bardzo ciekawe jak to się wszystko dalej potoczy, kto okaże się złodziejem i po co ukradł banana..?

Bo ten banan to nie taki zwykły banan. To pendrive, na który została skopiowana przedpremierowa gra, a właściwie kolejna część gry oczekiwana przez wielu zapalonych graczy! Jej kopia mogłaby zostać sprzedana za miliony. I tym właśnie mieli się zająć Mieszko i Marcelina - odnalezieniem złodzieja banana. Oni doskonale znają się na rzeczy, bo często biorą udział w szpiegowskich treningach. Są zaprawieni w pracy pod przykrywką, w ukrywaniu się, w rozwiązywaniu zagadek i dawaniu sobie tajemnych znaków - Czternasty doskonale ich wyszkolił i zaopatrzył w najlepszy sprzęt. Dzięki temu wszystkiemu będą mogli stawić czoła tej niełatwej sprawie.

Matko jak ta książka wciąga! Nie miałam pojęcia że "zabierze" nam cały wieczór, że jej nie odłożymy po przeczytaniu kilku rozdziałów, że trzeba będzie z oczami na zapałki dotrwać do końca :) Do samego końca nie miałyśmy pojęcia, kto i dlaczego zabrał banana z grą. Choć pod koniec zaczęło się już to wszystko wyjaśniać, ale to co się dzieje na końcu, może zaskoczyć. Ten nagły zwrot akcji.. :)

Czekamy na kolejny tom licząc, że będzie równie świetny! I Kupujemy przy najbliższej okazji poprzednią część, nie mogąc się doczekać aż przeczytamy co tam się detektywistyczno-szpiegowskiego działo...

Powiązane: książka książki detektywistyczne wydawnictwo Czarna Owca