Videorecenzja:
Wszystko, co jest potrzebne do przeprowadzenia eksperymentu, czy też raczej stworzenia swoich piłeczek, jest w zestawie - kubeczki-miarki, szalki petriego, proszek w różnych kolorach, formy do piłeczek i oczy - które to mogą nam służyć do udekorowania piłek, lub też stworzenia płaskich, sprężystych i świecących w ciemności potworków.
Jak zrobić piłeczkę? Jest to banalnie proste i dziecko poradzi sobie z tym samodzielnie! Najlepiej obejrzyj film, tam krok po kroku pokazuję. Ale w skrócie napiszę i tu.
Bierzemy proszek lub proszki. Składamy formę i stawiamy ją na szalce albo gazecie czy papierowym ręczniku (odrobina proszku się zawsze gdzieś tam bokiem wysypie). Napełniamy formę proszkiem/proszkami, następnie do kubeczka wlewamy ciepłą (to ważne!) wodę i wstawiamy do niej formę - tak, aby cała była pod wodą. Po pięciu minutach wyjmujemy, zostawiamy na trzy minuty aby lekko obeschła i wyciągamy piłkę z formy. To jest najtrudniejsze w tym wszystkim - o ile połowa formy odchodzi bez problemu, tak z drugiej trzeba piłkę wydobywać.
Piłeczka się klei i niech was to nie zaskoczy, bo to jest zupełnie normalne zjawisko. Musimy ją teraz odłożyć do wyschnięcia, najlepiej na szalkę albo na papier do pieczenia (absolutnie nie na chusteczkę. Nasza pierwsza piłeczka przykleiła się do niej i nie szło oderwać od niej chustki) i co jakiś czas obracając, czekać po prostu aż wyschnie. Nie trwa to długo.
I już. Gotowe! Mamy swoją własną, unikalną skaczącą piłeczkę, która na dodatek świeci w ciemności.
Zestaw Skaczące piłeczki przeznaczony jest dla dzieci powyżej ósmego roku życia i myślę, że jest świetnym zestawem eksperymentalnym, bo dziecko może wykonać piłki zupełnie samo. Oczywiście najlepiej pod nadzorem osoby dorosłej, no i w wyciąganiu piłki z formy raczej trzeba będzie pomóc, ale wszystkie inne czynności są dziecinnie proste i ośmiolatek poradzi sobie wyśmienicie. A ile będzie satysfakcji ze zrobienia swojej własnej piłeczki!
0 Comments: