Videorecenzja:
Gra przeznaczona jest dla dzieci od 7 roku życia, grać można w maksymalnie cztery osoby. W opakowaniu mamy planszę, pionki, kostkę, karty z pytaniami i wyzwaniami, z szansą i pechem, duże elastyczne karty zawodów sportowych, żetony w trzech kolorach potrzebne nam do wymiany na żetony formy, a także duże żetony medali. Są też karty z przelicznikami żetonów oraz karty do głosowania, których używamy w przypadku pytań do wszystkich graczy.
Naszym celem jest zdobywanie medali. Osoba, która jako pierwsza zbierze siedem żetonów medali, wygrywa grę! Aby to zrobić, musimy stanąć na polu inicjującym zawody sportowe, lub też trafić w "szansie" na odpowiednią kartę. Do wygrania zawodów przydadzą nam się żetony formy, one bardzo zwiększają szanse na wygraną, np gdy nie znamy odpowiedzi na pytanie, albo gdy dojdziemy do rundy w której kostka losuje wygranego, wtedy mając żetony formy dodajemy je do ilości wyrzuconych oczek i znacznie zwiększamy swe szanse na wygraną. Warto je zbierać, wymieniając na nie kolorowe żetony.
Każda karta z zawodami zawiera ciekawostki o danej dyscyplinie, a na drugiej jej stronie są zadania, które musimy wykonać startując w zawodach. Osoba, która wygra zdobywa medal.
Karty z pytaniami i wyzwaniami są o różnym stopniu trudności. Moja ośmiolatka na część nie potrafiła odpowiedzieć, ale skłoniło nas to do rozmów na dany temat i nakierowania na właściwą odpowiedź. Dzięki grze można zdobyć wiedzę w temacie sportu, dyscyplin, ale też tego jak zachowuje się organizm w trakcie treningów, lub też ogółem o reakcjach naszego organizmu na różne sytuacje. Pytania na kartach mają różne kolory, a losujemy je za pomocą kostki. Kolor pytania oznacza kolor żetonu, który zdobywamy po udzieleniu poprawnej odpowiedzi.
A wyzwania, które realizujemy po zatrzymaniu się na dedykowanym im polu na planszy, są czasem całkiem zabawne.
Karty szansa i pech to głównie zdobywanie i tracenie żetonów, ale również pomocnicy których możemy zdobyć po zatrzymaniu się na polu szansa i którzy pomogą nam w zawodach sportowych. Warto ich zbierać!
Podsumowując, Było sobie życie: Zostań mistrzem sportu to fantastyczna rodzinna gra, z którą spędzimy bardzo miło czas i nauczymy się wielu przydatnych rzeczy. Nauka przez zabawę to jest to, co lubimy najbardziej!
0 Comments: