Videorecenzja:
Piękna i cudowna. Nie jest to co prawda książka autorstwa Tove Jansson, ale napisana na podstawie jej opowiadań. Inspirowana jej książkami i to widać. Siostrzenica Tove trzymała rękę na pulsie i wyszła perełka pełna muminkowego klimatu.
W książce jest kilka opowieści, m.in ich wędrówka przed dotarciem do Doliny Muminków, zagubienie się Taty Muminka. Jest też rozdział świąteczny, którym będziemy się zaczytywać codziennie w grudniu. Są Hatifnaty. Jest Ryjek, Włóczykij, wszyscy których znamy z bajek czy innych książek. Muminkowy klimat został zachowany w stu procentach.
A opowieści? Są super. Wciągają. Czy mówiłam już, że kocham tę książkę..?
0 Comments: