Jakiś czas temu, kiedy na naszym polskim rynku nie było dostępnej Everest z pługiem w cenie w miarę przystępnej, bo kosztowała horrendalną kwotę - zakupiłam Oliwce, największej fance Psiego Patrolu na świecie, pieska na desce snowboardowej. Od początku było wiadomo, że jest to podróbka. Cena też to sugerowała. Później w ofercie Spin Master w polskiej dystrybucji pojawiła się ta zimowa ulubienica Oliwki. I kiedy znalazła się u nas w domu, kiedy tylko wypakowałyśmy ją z pudełka, od razu zauważyłyśmy ogromne, diametralne różnice między nią, a podróbką.
Aktualnie Everest z pługiem nie kosztuje już kilkuset złotych, tylko prawie tyle ile pozostałe pieski. A aktualne ceny wraz z informacją gdzie kupić najtaniej, możesz sprawdzić tutaj - klik.
0 Comments: