Videorecenzja:
Aby zobaczyć wszystkie elementy, z których składa się zamek - koniecznie obejrzyj videorecenzję. Tam pokazujemy i opowiadamy o najmniejszych przedmiotach które w zestawie są. Nie jest tego aż tak dużo. Czy w związku z tym na pewno warto wydawać tyle pieniędzy na ten domek?
Tak. Moim zdaniem warto. Bo zamek jest bardzo duży! Ma bardzo dużo miejsca do zabawy, jest świetnie wykonany i gwarantuje długie godziny zabawy. U nas jest codziennie w użyciu - dziewczyny uwielbiają się nim bawić. I każdego dnia, choćby na chwilę zatrzymują się przy nim, coś przestawią, coś zabiorą, czasem spędzą kilkanaście minut na samotnej zabawie, a czasem kilkadziesiąt we dwie. Nie ma dnia, aby zamek nie stał się towarzyszem zabawy...
Ma kilka poziomów, wieżyczek, schodów. Ma bramę, okna, lampy nawet - choć nie świecą. Mamy kilka elementów wyposażenia jak tron, wersalka, skrzynia, pióro do pisania. Są gołębie. Jest w sumie wszystko to, co wystarcza do zabawy w królestwo. Choć oczywiście można dokupywać kolejne zestawy i my to zrobiłyśmy. Niebiańska Sypialnia stała się częścią zamku.
W zamku oczywiście mieszkają wszystkie figurki Playmobil, również te z poprzednio pokazywanych zestawów. Jest tak ogromny, że zmieści wielu lokatorów. Po jego komnatach harcują dzieci, król i królowa nadzorują wszystko z najwyższej wieży, a mieszkańcy w jego murach toczą codzienne życie.
I powtórzę się - warto było go kupić. Choć składałyśmy go pół dnia, a teraz w sumie nie można go poruszyć bo się zaraz rozłącza - to warto! Minusem jest właśnie to, że raczej nie poleca się go ruszać. Chyba że nie przeszkadza nam rozłączanie go - bardzo ciężko przenieść go z miejsca na miejsce w całości.
Bardzo gorąco zachęcam do obejrzenia videorecenzji, tam Oli co nieco też opowiada :) A jeśli jesteś ciekawy aktualnych cen, to są tutaj:
-> Zamek księżniczki (klik)
-> Niebiańska sypialnia (klik)
0 Comments: