Videorecenzja:
Jentacular, czyli wczesnośniadaniowy. Bibliothecary, czyli ktoś, kto zbiera książki i troszczy się o nie. Tsundoku, czyli gromadzenie nieprzeczytanych książek. To tylko malutki, maciupeńki przedsmak tego, co znaleźć można w tej książce. Słowa w języku angielskim, japońskim, walijskim, bantu, tureckim, szwedzkim... Wymieniać dalej?
Mogłabym wymieniać i wymieniać, pisać i zachwycać się nad nimi kolejny raz. Nad tymi słowami, które tak pięknie znaczą. Ale zamiast tego, gorąco książkę polecę. Jest niezwykle fantastyczna,
Lecz czymże byłaby książka o innych słowach z niesamowitym znaczeniem, gdyby nie ilustracje? One ją dopełniają perfekcyjnie. Oddają jej klimat, charakter. Wzajemnie się uzupełniają. Dzięki temu wszystkiemu, ta książka to perełka wśród perełek.
----------
0 Comments: