Videorecenzja:
Poziom 3 z serii Czytam Sobie, to sporo tekstu i niewiele ilustracji. Czcionka duża, wyraźna, spore odstępy między linijkami. Książki z tego poziomu są fantastyczne dla dzieci, które potrafią już płynnie czytać. I co moim zdaniem najważniejsze - są na faktach. Oczywiście nie wszystkie lektury w tej serii, ale patrzcie na oznaczenia nad numerem poziomu. Jeżeli są fakty, to znaczy że książka bardzo dużo nauczy.
Kim była Irena Sendlerowa? Dlaczego ryzykowała ratując ludzi z getta? Między innymi o tym dowiemy się z lektury "Kto uratował jedno życie... Historia Ireny Sendlerowej". Poznamy świat w czasach drugiej wojny światowej. Będziemy towarzyszyć Irenie w przemycaniu ubrań i szczepionek, dowiemy się dlaczego wchodziła gruba a wychodziła chuda, poznamy dużo ważnych szczegółów z jej życia. Zdecydowanie warto czytać "fakty" z egmontowej serii Czytam Sobie, bo to ważne książki.
Na końcu standardowo są naklejki i dyplom, ale jest coś jeszcze - słowniczek trudniejszych wyrazów. Dziecko dowie się z niego, co to jest konspiracja, kartki na które się robiło zakupy, co to okupacja, rewizja, skapitulowanie... I dużo, dużo więcej.
Tin swe pierwsze czytelnicze kroki, już po opanowaniu sylab, czyniła właśnie z serią Czytam Sobie. Poziom 1 jest idealny dla uczących się czytać dzieci. Nie wiem jak z innymi technikami nauki czytania - Tin uczyła się metodą sylabową i bardzo płynnie przeszła do czytania książek. Poziom 1 pochłaniała w mgnieniu oka. Tin lubi czytać, najchętniej książki ze swoimi ulubionymi bohaterami, ale czyta także to, co ja jej podsuwam. I w przypadku "faktów" nie tylko ćwiczy czytanie, ale również pogłębia swoją wiedzę.
----------
0 Comments: