Lody na patyku i lizak kupione były za grosze w sklepie Tiger. Niestety nie mam go w pobliżu i bywam w nim bardzo rzadko, więc nie mam pojęcia czy jeszcze one tam są - ale obserwujcie. Bo za tą cenę na prawdę warto!
A reszta zabawek jest z Toys R Us. Tego sklepu z zabawkami z żyrafą. Też nie mam go w pobliżu i nie wiem, czy tego typu zabawki są tam na porządku dziennym, czy to była tylko chwilowa promocja jakaś. W każdym razie kupiłyśmy boskie serki, które już nie wyglądają tak fajnie jak na początku bo zszedł z nich nadruk. Za to wielki minus, bo zszedł w przeciągu 3-4 dni. ale paluszki rybne są fajne. I Pringelsy - no jak prawdziwe!
Tutaj link do podobnych drewnianych lodów, które nie kosztują miliona monet - klik.
A ja gorąco zapraszam na film, w którym o wszystkich wadach i zaletach opowiadam:
0 Comments: