Do książeczki dołączona jest zawieszka, którą można pokolorować według własnego pomysłu i za pomocą wstążeczek, powiesić na przykład nad łóżkiem. Niestety przez maraton z ospą który u nas trwa od dobrych trzech tygodni, nie wybrałyśmy się jeszcze do pasmanterii i nie mamy wstążeczki, na której mogłybyśmy go zawiesić. A mulina którą mamy, nie bardzo się do tego nadaje. Także nasza zawieszka nadal "w proszku" :) Leży i czeka, aż wstążeczkę kupimy.
(Ale za to złożyłyśmy Robota Clive'a z innej minionkowej książki, widzieliście już? Jeśli nie to zaglądajcie - KLIK)
W Księdze Łamigłówek znów mamy zadania o różnym stopniu trudności. Jeżeli macie przedszkolaka, to wypełni on te z którymi da radę i schowa książkę na czas, gdy jego umiejętności pisania rozwiną się na tyle, aby dokończyć rozwiązywanie. Natomiast jeżeli macie dziecko w wieku szkolnym, spokojnie całość samodzielnie zrobi. Zadania nie są skomplikowane, mają przejrzyste opisy i nie trudno zrozumieć, o co chodzi.
Dużo tutaj mamy biało-czarnych stron, które możemy pokolorować. Jest też co nieco do wycinania, no i oczywiście cała masa łamigłówek. Każdy znajdzie coś dla siebie.
Więcej o Księdze Łamigłówek w filmie:
----------
0 Comments: