Jest to bowiem historia potomków znanych bohaterek bajek naszych czasów, jak na przykład Śnieżki czy Kopciuszka. Hawk - wnuk Śnieżki właśnie, zamiast zastanawiać się z kim pójdzie na ślub Szeherezady, zaprząta sobie głowę magicznym rytuałem przyzywania, który wkrótce ma się odbyć. Babcia koniecznie chce aby miał towarzystwo podczas uroczystości zaślubin, więc umawia go potajemnie na spotkanie z kilkoma księżniczkami. Hawk zachwycony nie był i postanowił rzucić się do ucieczki, niestety wkrótce spostrzegł, że dziewczyny go ścigają... W tym samym czasie Rose wylądowała w Krainie Bajek wprost ze świata ludzi i udała się na zajęcia. Dziś miała pierwszy raz zetknąć się z eliksirami i była z tego powodu bardzo rozentuzjazmowana. Do tego stopnia, że jej drużynie nie udało się wykonać poprawnie zadania. Akademię nawiedził paskudny troll, który nieźle w Krainie Bajek namieszał...
"Regal Academy: Ślub jak z bajki" to niebanalne, duże ilustracje niczym się praktycznie nie różniące od telewizyjnego odpowiednika (swoją drogą, dopiero po lekturze książki w oczy nam wpadła bajka w tv) i magiczna historia, którą czyta się jednym tchem. Tin lubi odwiedzać Krainę Bajek i śledzić losy jej mieszkańców.
O książce także w filmie:
----------
0 Comments: