Lubicie klikać, dmuchać, przewracać, turlać? Tin kocha książki, w których takich działań jest mnóstwo. Już nawet nikogo do czytania tego typu książek nie potrzebuje, doskonale radzi sobie samodzielnie. Ale i tak często razem siadamy i na zmianę klikamy, dmuchamy.. Ja czytam jedną stronę, ona z pamięci, po swojemu kolejną.
Blipek to mała, czerwona kropka, która ze wszystkich sił pragnie wygrać grę i sprawdzić, co za niespodzianka tam czeka. Niestety sam sobie nie poradzi... Trzeba mu pomóc dostać się na górę nim minie czas, ale jak to zrobić? Blipek wpadł na pomysł: podskoczy. A my musimy mu w tym pomóc, potrząsając książką. Ale uwaga, nie za mocno! Ojć, coś nie wyszło...
Blipka turlamy, kręcimy, obracamy, potrząsamy książką i dmuchamy. Trzeba też w Blipka klikać, ale z rozwagą! Inaczej można go lekko uszkodzić... Co zresztą ma miejsce.
Zabawy tutaj co nie miara! Książka na prawdę jest jak tablet - dotykowa, interaktywna, całkowicie absorbuje uwagę dziecka. Nie trzeba sprzętu elektronicznego, aby się dobrze bawić. Wystarczy "Kliknij mnie"
Zapraszamy na film o książce:
_____
0 Comments: