Już dawno go chciałam, oj bardzo dawno bo jak Martynka była malutka. Ale że miała hipopotama który też gadał, to jakoś tak się już nie złożyło z jego zakupem. Teraz jest, dla Oliwki. Bawią się nim razem.
Siostrzyczka Szczeniaczka Uczniaczka - klik, ma mnóstwo piosenek! Martynka ma już opanowane wszystkie, Oliwka z czasem pewnie też się nauczy. Poza tym uczy kolorów, zachęca do naśladowania dźwięków. Ma trzy tryby zabawy - Odkrywanie (od 6 miesiąca), Zachęcanie (od 12 miesiąca) i Naśladowanie (od 18 miesiąca).
Wypowiada bardzo dużo różnych fraz, w każdym trybie coś innego odpowiednio dostosowane do wieku dziecka. Zachęca do powtarzania, zgadywania czy pokazywania, na przykład gdzie jest ucho, kto robi kwa kwa. Nie spodziewałam się, że jest on aż tak bardzo rozbudowaną zabawką!
To taki mały komputerek ukryty w wielkim, pluszowym, mięciutkim piesku.
Podobno często psuje mu się ucho. Tak słyszałam.. My mamy go jakieś cztery miesiące i póki co działa bez zarzutu. Jeżeli kiedyś mu się popsuje, na pewno poinformuję o tym tutaj.
A tymczasem zaproszę Was do obejrzenia videorecenzji, gdzie oprócz Szczeniaczka zobaczycie Oliwkę:
0 Comments: