Origami z wierszykami, czyli jak zrobić kaczuszkę i inne zwierzątka

Czytanie samo w sobie jest zajęciem bardzo rozwijającym, ale co powiecie gdyby dołączyć do tego coś jeszcze? Na przykład origami? Powiem Wam...

Czytanie samo w sobie jest zajęciem bardzo rozwijającym, ale co powiecie gdyby dołączyć do tego coś jeszcze? Na przykład origami? Powiem Wam, że wtedy robi się baaardzo kreatywnie.

"Origami z wierszykami: ciekawska kaczuszka Omi" to książka, która porwie Was na długi czas. Martynka przepada gdy wyjmujemy kolorowe kółeczka, tworzy bohaterów - nie tylko tych z instrukcji jakie się w książce znajdują ale także innych, a ja patrzę na jej poczynania z radością, że jej wyobraźnia nie ma granic.

Pewnego dnia w kaczym gnieździe, jako ostatnia z rodzeństwa wykluła się malutka kaczuszka Omi. Uwielbiała zadawać pytania, fascynowało ją wszystko dookoła. Pełna zapału wyruszyła poznawać świat, który nie przestawał jej zadziwiać. I zachwyca się ta mała kaczuszka tym, co na swojej drodze spotka.

Książka rozwija, porusza wyobraźnię jeszcze bardziej niż przy samym czytaniu. Jestem pewna, że spędzimy z nią niejeden jesienno-zimowy wieczór. Już teraz spędzamy z nią prawie każdy wieczór, gdy Oli śpi i nie próbuje dobrać nam się do kółek, możemy spokojnie się we dwie pobawić w origami.

"Origami z wierszykami" to moim zdaniem świetny wstęp do trójwymiarowego origami - a książki takie są u nas, schowane na dnie kartonów czekają od jakichś 15 lat na swoją drugą młodość. Teraz wiem, że niebawem nadejdzie ich czas, bo Martynce się bardzo spodobało składanie z papieru. Tworzy już teraz co jej tylko wyobraźnia podpowie.