Mrówkojad początkowo nie ma pojęcia, co robić. Postanawia więc nic nie robić, jednak nie idzie mu to zbyt dobrze. Chciałby, żeby orzesznica po powrocie zastała go zalanego łzami, ale jak tu wywołać potok łez? W końcu już wie! Zabiera się do pracy, której celem ma być płacz, a wychodzi z tego zupełnie coś innego.
"Sam w domu" to opowieść o przyjaźni wielkiego mrówkojada z maleńką orzesznicą. To także opowieść o poczuciu samotności, które w końcu przeistacza się w działanie, z którego to wynikają same dobre rzeczy. Czasem dobrze jest się ponudzić, popłakać sobie bo może to być początek czegoś wielkiego.
Książka jest przepięknie wydana, jak zresztą każda Wydawnictwa Zakamarki, która się w naszej biblioteczce znalazła. Trzeba ją dotknąć, żeby się o tym przekonać..
Cenę książki sprawdzić możecie tu - klik.
A więcej o niej w videorecenzji:
____
Za egzemplarz książki dziękujemy Wydawnictwu Zakamarki.
0 Comments: