Mamy ich pięć, ale jest ich dużo, dużo więcej. Zobaczcie:
O ich treści chyba pisać nie muszę, nie wierzę że ktokolwiek mógłby ich nie znać :) Większość książeczek z tej serii będziecie znać ze swojego dzieciństwa. Fajnie tak po latach znowu poczytać :)
Naszą ulubioną z tej piątki jest "Pan Kotek Był Chory", znamy ją na pamięć, a kotek z ilustracji taki biedny ze smutną minką rozczula Martynkę. No co tu dużo pisać - lubimy to!