Gdy nasz maluszek ma około dwóch miesięcy i zaczyna rozglądać się dookoła, niesfornie próbuje chwytać znajdujące się obok niego zabawki, to znak że przyszedł czas aby zacząć myśleć o macie edukacyjnej. I nie, to wbrew pozorom nie zakup na chwilę - to zakup na długie miesiące. Warto więc wybrać porządnie wykonany produkt, aby nie stwarzał zagrożenia dla dziecka (np nie pruł się, nie miał drobnych elementów które dziecko po oderwaniu mogłoby połknąć).
Mata Królestwo Zwierząt - klik, którą dziś Wam pokażemy jest mega gruba! Złożona - jak na zdjęciu powyżej, może być użytkowana przez maluszki które jeszcze nie poruszają się samodzielnie i nie fikają na brzuszek, wtedy cała uwaga skupia się na próbach chwycenia wiszącej nad główką zabawki. I wszystko byłoby w tej konfiguracji ok, gdyby nie drobny mały szczegół - ten żółty materiał, którym mata jest pokryta, strasznie łatwo łapie wszelakie okruszki, kłaczki itp. Wszystko się do niego jakby przykleja... Dlatego nie polecam rozkładania i za chwilę składani ponownie aby dziecko położyć, bo będzie wielce prawdopodobne, że malutkie rączki będą całe w paprochach.
Na szczęście nie ma tego problemu, gdy używamy maty rozłożonej. Nadal cieszymy się jej grubością (w porównaniu do poprzedniej maty którą miałyśmy okazję Wam pokazać - o tutaj, klik) ta jest bardzo gruba i mięciutka, nawet na jednej warstwie.
Ma niezwykle żywe kolory, sympatyczne zwierzątka i ogrom edukacyjnych elementów ukrytych w różnych jej częściach. Jakich dokładnie - zobaczycie w videorecenzji, do której link na końcu wpisu.
Mega szeleszcząca paszcza hipopotama to jeden z ulubionych elementów Oliwki. Spędza przy nim bardzo dużo czasu :))
Mata ta jest wyjątkowa nie tylko ze względu na jej grubość, ale także dlatego, że można ją przerobić w tunel. A wiecie cóż to oznacza? Że gdy nasz maluch staje się mobilny i teoretycznie wyrasta już z maty edukacyjnej bo chodzi po całym mieszkaniu - ta mata może nadal nam służyć! Przechodzenie przez tunel to czysta przyjemność dla kilkumiesięczniaka. Nawet Martynka nadal to lubi ;))
Na naszym instagramie (klik) możecie zobaczyć zdjęcie porównawcze maty Królestwo Zwierząt i drugiej maty Canpol Babies jaką mamy, o raczej standardowym wymiarze. Przyznacie, że wielkość tej robi wrażenie, prawda? :))
Więcej w videorecenzji:
0 Comments: